Mateusz Radosz

Odradzam tego wykonawcę.
Wykonywał "montaż" 3 okien dachowych- łączników kątowych zostawił kilkanaście.
Program usterka nie dogania tago, co zrobił ten fachman.
Systemowa obróbka blacharska do montażu z oknami pod papę została położona na papie- " przyklejona" taśmą butylową do zaproszonej trocinami powierzchni dachu. Oczywiście podciekała. Nie zrobiłem zdjeć.
W kolejnych oknach, obróbka nadbudowy okien połaciowych niezwulkanizowana ze starą powłoką.
Po prośbie o poprawienie, przyjechał, "polożył" kolejne płaty, które nie zostały zespolone, nadal podciekały.
Po kolejnej interwencji, po roku, brak odzewu.
Cena: 3900, bez rachunku, za 2 popołudniowieczory- mniej niż 16godz.
Użyty materiał to papa termozgrzewalną podłej jakosci, rwiąca się w rękach.
Te ciemna pola to wilgoć spod papy, Nigdzie nie była przyklejona do starej okładziny. Na drugiej fotce kałuża pod papą.

Z czystym sumieniem poleca Mateusza i Tomka, chłopaki wykonali robote bez zastrzeżeń, od poczatku z profesjonalnym podejściem, widać że wiedzią co robią, do tego służyli poradą

kompletna wymiana dachu (więźba, deskowanie, pokrycie dachówką i okna połaciowe) zrealizowana szybko i bezproblemowo.
polecam!